• Skocz do głównej treści strony
  • Skocz do menu nawigacyjnego i logowania

Nawigacja i wyszukiwanie

Nawigacja

  • Rada Parafialna
  • Apostolat Maryjny
  • Koła różańcowe
  • Caritas
  • Schola Parafialna
X
Facebook Parafia
storage vancouver

Szukaj

Jesteś tutaj: Start

Menu

  • Aktualności
  • Ogłoszenia i intencje
  • Kontakt
  • Kancelaria Parafialna
  • Nabożeństwa
Msze Święte
  • Różne
  • Historia Parafii
  • Ministranci
  • O Patronie
  • Kaplica w Solcu
  • Polityka prywatności

Aktualności

Słowo na niedzielę

  • Drukuj
Szczegóły
Kategoria: Aktualności
Opublikowano: sobota, 25 październik 2025 20:39
Ks. Proboszcz
Odsłony: 20

12 września 490 r. przed narodzeniem Pana Jezusa, niedaleko miejscowości Maraton, na terenie dzisiejszej Grecji, odbyła się jedna z najbardziej znanych bitew starożytnego świata. Grecy pokonali w niej odwiecznego wroga, Persów. Legenda mówi o tym, że Grek o imieniu Filippides, pokonał drogę z Maratonu do Aten, około 40 kilometrów, biegnąc najszybciej jak tylko mógł, aby powiedzieć o wielkim zwycięstwie rodaków. Po przybyciu do Aten i przekazaniu wieści o zwycięstwie, zmarł z wycieńczenia.    

Inna legenda mówi o tym, że trasę z Maratonu do Aten, biegnąc, przebyło całe wojsko greckie, gdyż pokonani na polu bitwy Persowie, wycofali się i wsiedli na okręty, aby przybyć szybko do Aten, które nie było bronione, cała bowiem armia grecka była pod Maratonem. W ten sposób Grecy powrócili do swojej stolicy niemal równocześnie z płynącymi Persami, którzy, widząc szybko powracających Greków, ostatecznie zrezygnowali ze zdobycia Aten. Na pamiątkę  tego historycznego biegu z Maratonu do Aten, sprzed 25 wieków, wprowadzono szczególne zawody sportowe, nazywane biegiem maratońskim. Obecnie trasa takiego biegu wynosi 42 kilometry i 195 metrów. Bieg maratoński rozgrywany jest na najważniejszych zawodach sportowych, na przykład,  na Olimpiadzie.

Wspominamy dziś o biegu maratońskim, bo zachęcił nas do tego święty Paweł w  swoim liście, którego fragment przed chwilą słyszeliśmy. Oto Apostoł Narodów, mając świadomość, że jego życie dobiega kresu,  pisze do swojego ucznia, Tymoteusza, takie słowa:  „W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem. Na ostatek odłożono dla mnie wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu odda Pan, sprawiedliwy Sędzia, a nie tylko mnie, ale i wszystkim, którzy umiłowali pojawienie się Jego”

 Paweł pisze o swoim życiu jako o biegu bardzo trudnym i wyczerpującym, podobnym do biegu maratońskiego. Nazwał życie dobrymi zawodami. Napisał, że ukończył bieg, czyli że wypełnił w swoim życiu to wszystko, czego Bóg od niego oczekiwał. Teraz zaś Paweł oczekuje już tylko na nagrodę od Pana Boga. Jak zwycięski biegacz w Grecji otrzymywał za zwycięstwo wieniec laurowy, który jednak po kilku dniach wiądł i nadawał się tylko na wyrzucenie, podobnie i Paweł oczekuje na wieniec, ale już zupełnie inny. Czeka na niewiędnący wieniec chwały, czyli na nagrodę życia wiecznego. Co więcej, święty Paweł pisze, że taka nagroda w niebie, jest przygotowana również dla tych wszystkich, którzy kochają Pana Jezusa i cieszą się z jego obecności wśród nas.

Czytaj więcej...

Słowo na niedzielę

  • Drukuj
Szczegóły
Kategoria: Aktualności
Opublikowano: sobota, 18 październik 2025 18:23
Ks. Proboszcz
Odsłony: 34

Boża Mądrość zachęca nas dziś do pochylenia się nad rolą modlitwy w naszym życiu. Wyjaśnia nam czym ona jest i jaka być powinna. Zarówno postawa Mojżesza, ukazana w pierwszym czytaniu, który z modlitwą na ustach i wysoko wzniesionymi rękami zapewnił zwycięstwo Izraelitom w bitwie z Amalekitami, jak i uboga wdowa z Ewangelii, wytrwale prosząca sędziego o pomoc, są dla  nas w tej kwestii bardzo pięknym przykładem.

Na temat modlitwy napisano tysiące książek, prac naukowych i rozpraw teologicznych. Nie ma takiej biblioteki, w której można by zmieścić wszystkie książki i publikacje na temat modlitwy. Nie sposób też w kilka minut zgłębić jej treść. Spróbujmy więc tylko przytoczyć kilka myśli różnych osób na temat modlitwy. Byłoby pięknie, gdybyśmy zapamiętali choćby jedną z nich, może tę, która najbardziej przemówi do naszego serca, gdybyśmy ją zapamiętali i uczynili swoją na całe życie.

Czytaj więcej...

Słowo na niedzielę

  • Drukuj
Szczegóły
Kategoria: Aktualności
Opublikowano: sobota, 11 październik 2025 17:59
Ks. Proboszcz
Odsłony: 85

W imię Pana Jezusa zgromadziliśmy się dziś w świątyni na Mszy Świętej. Czynimy tak w każdą niedzielę, bo jest to dzień poświęcony Bogu, jest to  Dzień Pański. Msza Święta nazywana jest inaczej z języka greckiego Eucharystią, czyli dziękczynieniem. Eucharystia to dziękczynienie składane Bogu. Tak wiele od Niego otrzymaliśmy, tak wiele od Niego otrzymujemy każdego dnia. Dlatego przychodzimy na Mszę Świętą, aby Mu dziękować za Jego niezliczone dary. Tylko ten, kto potrafi być wdzięczny, jest dobrym człowiekiem. A my chcemy być dobrymi ludźmi.

Również o wdzięczności mówi nam wydarzenie, które opisuje Ewangelia dziś czytana. Czy pamiętamy co takiego opisał Święty Łukasz w przed chwilą czytanym fragmencie Ewangelii?

Dziesięciu ludzi chorych na straszną i nieuleczalną chorobę, na trąd, prosiło Jezusa o pomoc, o zmiłowanie, o uleczenie. Jezus nakazał im iść do kapłanów, bo tylko oni mogli stwierdzić uzdrowienie i pozwolić wrócić do swoich domów i normalnego życia. W drodze zostali uzdrowieni. Ale tylko jeden z nich, jeden z dziesięciu, wrócił do Pana Jezusa, aby Mu podziękować za niezwykły dar zdrowia. Pozostali okazali się niewdzięcznikami. Nawet nie podziękowali, choć otrzymali tak wiele.

Czy wiecie, jakie słowo jest najtrudniejsze do wymówienia?

Czytaj więcej...

Słowo na niedzielę

  • Drukuj
Szczegóły
Kategoria: Aktualności
Opublikowano: sobota, 04 październik 2025 19:37
Ks. Proboszcz
Odsłony: 209

Wiara w Pana Boga jest dla człowieka największym skarbem, jaki posiada w życiu. To właśnie ona otwiera przed nami drzwi do cudownego świata, pełnego pokoju, radości i szczęścia. Wiara wprowadza nas do świata miłości, która nigdy się nie kończy, bo ma swoje źródło w Bogu, a On jest wieczny.

To wiara w Pana Boga przyprowadziła nas dziś, w dzień Jemu poświęcony, do świątyni, na sprawowanie świętych czynności, na Eucharystię. Mocna wiara jest cenniejsza niż wszystko inne na świecie.

Są takie chwile, takie sytuacje w życiu, że wydaje się, iż mamy taką właśnie mocną i ugruntowaną wiarę. Ale zdarzają się również chwile zwątpienia czy osłabienia wiary. To naturalne i nie ma w tym nic złego. Nawet Apostołowie  mieli świadomość, że ich wiara często się chwieje, że nie jest zbyt mocna. Może wydawać  się,  że ci,  którzy byli tak blisko Jezusa, którzy słuchali Jego słów, byli świadkami Jego cudów, mieli zawsze mocną wiarę i nigdy nie wątpili w Jezusa. Ale nie było to tak do końca. Czasami  zdarzało się, że i oni  mieli kryzys wiary, że nie wszystko im się układało w całość, że niektóre słowa Jezusa wydawały im się może zbyt piękne, żeby były prawdziwe. Dlatego prosili o pomnożenie wiary. W Ewangelii dziś czytanej zwracają się do Pana Jezusa ze szczególną prośbą. Mówią:  „Panie, przymnóż nam wiary”.

Czytaj więcej...

Strona 1 z 109

  • start
  • Poprzedni artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • Następny artykuł
  • koniec
Copyright © 2025 Rzymskokatolicka Parafia pw. Św. Władysława w Szydłowie. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Informacje o plikach cookie

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...