Słowo na niedzielę
- Szczegóły
-
Kategoria: Aktualności
-
Opublikowano: sobota, 27 wrzesień 2025 17:58
-
Ks. Proboszcz
-
Odsłony: 280
W opinii ludzkiej bardzo łatwo jest wskazać ludzi bogatych i ubogich. Wyznacznikiem granicy pomiędzy dwoma światami: nędzy i bogactwa, są pieniądze, a ściślej ujmując – majątek. Kto go ma, jest bogaty, kto go nie ma, jest biedny. Tak oceniają zazwyczaj ludzie.
Te oceny człowieka nie zawsze są prawdziwe. A szczególnie wtedy, gdy spróbujemy spojrzeć na ludzi nieco inaczej, nie tylko pod kątem ilości posiadanych pieniędzy czy dóbr materialnych. Patrząc na ludzi, na przykład, pod kątem wiary i Pana Boga, to wszystko wygląda zupełnie inaczej. Wtedy już nie pieniądze decydują o bogactwie. Wręcz przeciwnie, można powiedzieć, że bogactwo materialne może nawet stać się ciężarem i przeszkodą na drodze do prawdziwego bogactwa w oczach Bożych.
Bogactwo, co prawda, nie zamyka drogi do Pana Boga, ale wzywa do szczególnej ostrożności.
Dziś Pan Jezus opowiada nam przypowieść o bogaczu i Łazarzu. Ukazuje dwóch ludzi, a przez nich dwie postawy, jakie zazwyczaj człowiek zajmuje w stosunku do dóbr materialnych. Bogaty Łazarz prowadził wystawne życie i nie martwił się o nic innego, jak tylko o to, by mu było dobrze, wygodnie i przyjemnie. Gdyby przy tym choć trochę interesował się jeszcze innymi ludźmi, to taka postawa zapewne nie byłaby tak bardzo potępiana przez Jezusa. Ale ten bogaty człowiek, prawdę mówiąc, był tylko biednym człowiekiem z dużą ilością pieniędzy. To prawda, że można mieć dużo pieniędzy i być bardzo biednym. Bo u człowieka najważniejsze jest serce, a nie kieszenie pełne pieniędzy. Bogacz myślał tylko o sobie i o pieniądzach. Nikt inny i nic innego nie interesowało go. Posiadając duży majątek mógł zrobić wiele dobrego, ale nie zrobił nic. Życie traktował jak zabawę. Nic innego go nie interesowało. Nawet ludzie umierający z biedy i głodu tuż obok jego pałacu. Toteż nic dziwnego, że zapłatą za takie życie stało się wieczne potępienie. Możemy powiedzieć, że to nie jakieś bardzo złe uczynki doprowadziły bogacza do piekła, ale raczej nieczułe serce i brak dobrych uczynków, które tak łatwo mógł spełnić.
Czytaj więcej...