Módlmy się o pokój
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Opublikowano: sobota, 26 luty 2022 20:29
- Ks. Proboszcz
- Odsłony: 636
Czy może niewidomy prowadzić niewidomego?
Każdy człowiek, od najmłodszych lat, korzysta z dobroci, mądrości i szlachetności wielu ludzi: rodziców, członków rodziny, kapłanów, nauczycieli, wychowawców i wielu innych. Im lepszych i mądrzejszych mamy wokół siebie ludzi, tym lepszymi i mądrzejszymi się stajemy, tym większe mamy szanse na to, by być szczęśliwym. Bywa jednak i tak, że ci, którzy się nami opiekują, którzy nas uczą, którzy nam mówią jak mamy postępować, nie zawsze dobrze wypełniają swoje obowiązki. Wtedy tracimy szanse na to, by dobrze się rozwijać, a może się zdarzyć nawet, że w naszym życiu wydarzy się jakieś zło.
Słowem i czynem spełniać to, co się Bogu podoba
Zazwyczaj w czasie niedzielnej Mszy Świętej koncentrujemy się na Liturgii Słowa, na czytaniach, które są darem Bożej Mądrości. Ale dziś warto pochylić się także nieco głębiej nad słowami pięknej modlitwy mszalnej, tak zwanej kolekty, przeznaczonej na dzisiejszą niedzielę: „Wszechmogący Boże, spraw, abyśmy stale rozważając Twoją naukę, spełniali słowem i czynem to, co się Tobie podoba.”
Nie ma nic piękniejszego w życiu człowieka ponad to, aby się podobać Panu Bogu. Aby Najwyższemu Panu podobały się nasze słowa i czyny. Bardzo piękny jest człowiek, gdy jest człowiekiem Bożym, napełniony Bożą mądrością, dobrem i miłością. Droga do tego, aby się podobać Bogu w słowach i czynach prowadzi przez rozważanie Bożej nauki, czyli Ewangelii. Pochylanie się nad Bożym Słowem, rozważanie Bożych tajemnic, zadziwianie się Bożą miłością, prowadzi człowieka do prawdziwej wielkości, do stawania się godnym nagrody wiecznej, przebywania w Bożej obecności na wieki.
Wielka jest ilość i głębia Bożych prawd zawarta w dzisiejszych czytaniach. Nie sposób ich wyczerpać w ciągu kilku minut, spójrzmy zatem tylko na niektóre, aby na nowo zachwycić się Bożą mądrością i miłością.
„Błogosławiony człowiek, który pokłada ufność w Panu i Pan jest jego nadzieją”, to słowa, które dziś jak refren, przewijają się w Liturgii Słowa. Błogosławiony, czyli szczęśliwy jest człowiek, który ufa Bogu całym sercem. Największą mądrością człowieka jest złożenie ufności w Panu Bogu, uwierzenie, że będąc blisko Pana Boga, tak naprawdę nic złego nie może nam się przytrafić. Jeśli przyjdą na nas jakieś trudne sprawy, wyzwania, problemy, to Pan Bóg udzieli nam swojej niezwykłej pomocy. Liturgia dziś zarówno w pierwszym czytaniu, jak i w psalmie responsoryjnym porównuje człowieka ufającego Bogu do drzewa zasadzonego blisko wody. Takie drzewo nigdy nie uschnie, nawet w czasie suszy, bo czerpie wodę ze źródła i zawsze utrzyma zielone liście, i wyda dobre owoce. Człowiek zaś, który pokłada nadzieję w sobie samym albo w innym człowieku, porównany jest do dzikiego krzaka na stepie, który uschnie w czasie suszy, i nie może oczekiwać niczego dobrego w przyszłości.